
Decyzja prezydenta
Morawiecki zgodnie z planem, Sawicki zaskoczeniem
- Dodano: 2023-11-06
- 21:16
- Kategorie: Editorial, Kraj, Polityka Krajowa
Rząd PiS z PSL, nawet jeśli powstanie, to z pewnością nie w pierwszym kroku. A przynajmniej teraz powodzenie pierwszej misji Morawieckiego wydaje się – jeśli użyć ulubionego powiedzenia prezesa jego partii Jarosława Kaczyńskiego, odnoszącego się kiedyś do możliwości koalicji z Samoobroną, którą zresztą… w końcu zawarł – skrajnie mało prawdopodobne.
Zanim jeszcze Andrzej Duda podjął decyzję, znaliśmy reperkusje możliwych ścieżek tworzenia rządu, jakie może ona wytyczyć.
Wybór Mateusza Morawieckiego potwierdza dotychczasowe afiliacje polityczne prezydenta ale również zapowiedzi sprzed wyborów jeszcze, że tworzenie rządu powierzy przedstawicielowi partii, która uzyska w nich najlepszy wynik. To już wiemy.
Wyznaczenie do tej roli Donalda Tuska oznaczałoby wielkie zaskoczenie, bo wiadomo, jak jest odbierany w partii, z której wywodzi się prezydent.
Aż 28 proc. widziało w roli premiera- elekta innego polityka niż Tusk i Morawiecki, chociaż prezydent tylko te dwa nazwiska przedtem wymieniał.
Trzeba jednak przyznać, że Andrzej Duda nas swoją decyzją nie zaskoczył. Niczego zresztą ona nie zamyka. Gra o nowy rząd dopiero się zaczyna. Prezydent wcale nie będzie w niej statystą, chociaż jego kadencja kończy się za niespełna dwa lata. Wiadomo bowiem, że zmierza do przejęcia politycznego przywództwa w PiS. Chociaż wcale nie jest lubiany przez aparat partyjny, to dla wyborców pozostaje symbolem sukcesu, skoro w chwili gdy drugą kadencję prezydencką dokończy, będzie mógł się pochwalić, że głową państwa pozostawał przez dziesięć lat. Podczas, gdy wiele wskazuje na to, że partia, z której się wywodzi, odda władzę już po ośmiu. Chyba, że wspomniany trzeci krok trafność tej prognozy podważy.

Łukasz Perzyna

Wartość dodana czyli bonus demokracji
Wybory z 15 października powinny stanowić powód do dumy dla obywateli i lekcję pokory dla polityków. Ci ostatni wszyscy ogłosili się zwycięzcami. Niech im będzie. Powiedzmy, że przemawiają w imieniu swoich elektoratów, zatem tym razem – akurat – nie kłamią.Czytaj więcej ..

Czekamy na następny
Każdy polski rząd, powołany zgodnie z demokratycznymi zasadami, zasługuje na szacunek. Dotyczy to również nowego gabinetu Mateusza Morawieckiego. Stwierdzenie to nie przesądza jednak o politycznych szansach. Pozostają znikome, że rząd obroni się w sejmowym głosowaniu.Czytaj więcej ..

Fatalny symbol i cierpliwość wyborców
Gdyby wszyscy polscy eurodeputowani zagłosowali solidarnie przeciwko rezolucji Parlamentu Europejskiego popierającej rewizję traktatów unijnych ograniczającą suwerenność państw narodowych, nie zostałaby ona przyjęta. Stało się jednak inaczej.
Czytaj więcej ..

Odnowa czy… odwet od nowa
Donald Tusk zapowiadając powołanie w Sejmie aż trzech komisji śledczych poniekąd ujawnił, że nie wierzy w powstanie własnego rządu i uznaje obecną większość sejmową za wszystko, co może osiągnąć.Czytaj więcej ..

Jedna ojczyzna, jeden patriotyzm
Agnieszkę Kublik z “Wyborczej” razi odmienianie słowa “Polska” we wszystkich przypadkach. Podobnie jak patriotyzm “kiboli”, bo tak pisze lekceważąco o kibicach, nie uzasadniając, dlaczego akurat oni mają być gorszymi obywatelami.Czytaj więcej ..
© 2023 Copyright: Grupa Medialna Gruszka