Templariusze po polsku
- Dodano:
- Kategorie: Książka
Fantazja i realia wielkiej wojny
Szlachetnie urodzony tytułowy Collin zostaje przez ojca oddany do zakonu rycerskiego. Bowiem chociaż jego ojciec pozostaje wielmożą, dzieci ma tyle, że nie jest w stanie własnej schedy podzielić między wszystkich potomków. Trafiający do bojowego zakonu Collin zgodnie z konwencją powieści edukacyjnej przekonuje się stopniowo, że nic w jego pobożnej twierdzy nie okaże się takie, jak oczekiwał. Nowe średniowiecze powtarza bowiem błędy tego starego, nam znanego i nawet świeże technologie z czołgami i robotami-golemami włącznie tego przeświadczenia nie zmienią. Zakonnicy pracują nad samodoskonaleniem, dzielą się rolami, tworzą perfekcyjną z punktu widzenia zewnętrznego społeczność. Logistyka okazuje się niezawodna.
Podobnie jak u templariuszy z francuskiego zakonu powołanego w trakcie wypraw krzyżowych. Stworzyli na dwieście lat największą potęgę chrześcijańskiej Europy. Zanim dybiący na ich bogactwa król Francji Filip IV Piękny oskarżył ich o herezję i przywódców spalił na stosie. Wielki mistrz umierając przeklął władcę, co zaciążyć miało ponuro wedle powszechnego przekonania na losach potomków Filipa.
Hełm jak Zbroja Kaczmarskiego
Łukasz Perzyna
Sto lat dla ministra czyli podziękowanie dla Józefa Kasprzyka
Nie został nawet “ministrem konstytucyjnym” ale na pewno najmocniejszym punktem ekipy rządzącej Polską w latach 2015-23. Za jego rządów urząd osiągnął najwyższy poziom po 1989 roku.Czytaj więcej ..
Piramida demokracji
Jeden bunt przy urnach dopiero co nastąpił. Obywatele w ostatnim głosowaniu zawstydzili polityków, powtarzających przedtem, że życie publiczne przeciętnego Polaka nie pasjonuje. Zaprzeczyły temu długie wieczorne kolejki do urn wyborczych.Czytaj więcej ..
Jedziemy na Euro
Po wyeliminowaniu Walii rzutami karnymi w barażowym meczu na wyjeździe – polscy piłkarze pojadą na Mistrzostwa Europy. Nie ma sensu narzekanie, że awans zdobyli w ostatnim momencie albo nie w takim stylu jak trzeba. Kto nie umie cieszyć się z sukcesów, kolejnych już nie odniesie.Czytaj więcej ..
Między nami a Walijczykami
Ustrzegliśmy się podobnie niemiłej niespodzianki, jaką w grupie eliminacyjnej stała się porażka z Mołdawią. Piłkarze Michała Probierza zgodnie z planem i rankingami pokonali Estonię 5:1 i o awans do finałów Euro zagrają w Cardiff z Walią. To symboliczne dla nas miejsce i przeciwnik.Czytaj więcej ..
Jaka tragedia taka Balladyna
Minął czas, kiedy Nową Lewicę uosabiały miła buzia i posągowa sylwetka Magdaleny Ogórek. Z sejmowej trybuny gorszą twarz postkomunizmu zaprezentowała przewodnicząca klubu Anna Maria Żukowska, zapowiadająca, że znane ze “strajku kobiet” błyskawice powrócą i jedna z nich porazi Szymona Hołownię ..Czytaj więcej ..
© 2023 Copyright: Grupa Medialna Gruszka