Dwie rocznice

W tym roku obchodzimy wiele różnych rocznic, ale dla mnie bardzo ważne są co najmniej dwie pięknie okrągłe: 1000 lat Królestwa Polskiego i koronacji Bolesława Chrobrego i 500 rocznica Hołdu Pruskiego. 

Dla wielu w dzisiejszej Polsce te rocznice nie mają pewnie tak wielkiego znaczenia więc obawiam się, że nie będzie wielkich i hucznych obchodów zwłaszcza tej drugiej i wielka to szkoda. Obie odegrały w dziejach naszego Narodu bardzo ważną rolę, a teraz obserwujemy wysiłki całkowitego ich wyrugowania z naszej pamięci. 

Ta koronacja to dowód, że Polska już wtedy okrzepła, że była uznanym suwerenem na ziemiach zbliżonych do dzisiejszych granic, że państwowość w duchu zachodnim została zaakceptowana przez ówczesne elity i podniesiona do najwyższej rangi. I to przypieczętował genialny syn równie znakomitego ojca Mieszka I. Piastom królewskim nie mogę wybaczyć tylko, że tak szybko zniknęli z naszej historii. Choć ostatni król z tego rodu Kazimierz Wielki miał 3 synów z nieprawego łoża to jednak pechowo nie doczekał się dziedzica i tym samym rozpoczął się stały już proceder wzywania na polski tron obcych dynastów.

Trudno zaś wybaczyć Jagiellonom tak łatwe zmarnotrawienie owoców Grunwaldu i późniejszych przewag nad niemieckimi Krzyżakami. Ich interesy lokowały się na wschodzie i nic dobrego z tego dla nas nie wynikło. Jak twierdzą niektórzy historycy Jagiellonowie znani byli z łagodności i pewnie dlatego Zygmunt Stary zgodził się na przekształcenie państwa zakonnego w księstwo pruskie zamiast je po prostu zlikwidować i tereny te przyłączyć do Polski. Państwo pruskie pod zarządem Hohenzollernów jakże krwawo zapisało się w historii Europy.

Tak się kończy frymarczenie tronem i wybieranie obcej dynastii, która nie rozumie interesu swych poddanych. Prusy nigdy się nie odwdzięczyły za dobro jakie od nas otrzymały, a wręcz przeciwnie stale działały przeciwko swemu patronowi i były architektem rozbiorów Rzeczypospolitej.

A w tym roku rocznic, o których należy pamiętać jest więcej ot choćby 80-ta zakończenia II WŚ i niemal 6-cioletniej gehenny naszego Narodu pod jarzmem barbarzyńców do dziś nierozliczonej.

Ot polityka !

Zdjęcie główne: Fragment obrazu olejnego Jana Matejki “Hołd pruski”. Obraz namalowany w latach 1879–1882 w Krakowie. Przedstawia hołd pruski złożony przez Albrechta Hohenzollerna 10 kwietnia 1525 na krakowskim Rynku Głównym

Udostepnij na Facebook
Dodaj na Twitter
Historia dobrych chęci – Cz. 2

Wiesław Misiek kontynuuje temat karania niemieckich zbrodni w XX wieku. Tym razem po zakończeniu II WŚ. W 1945 roku, podobnie jak w 1918 Niemcy skapitulowały pozostawiając Europę w ruinach i przynosząc śmierć milionom ludzi. I tym razem niemieckie zbrodnie nie doczekały się należytej kary.Czytaj więcej ..

Historia dobrych chęci – Cz. 1

Od wieków wśród narodów europejskich Niemcy mają szczególną skłonność do prowadzenia agresywnej polityki, rozpychania się i wszczynania większych lub mniejszych wojen. Zestawienie tych konfliktów dowodzi, że niestety Niemcy są głównym i stałym zagrożeniem dla pokoju w Europie.Czytaj więcej ..

Reparacje – fakty i mity

W tym krótkim opracowaniu podkreślić należy rażąco cyniczny stosunek elit państwa niemieckiego wobec skali odpowiedzialności narodu niemieckiego za zapaść cywilizacyjną jaką spowodowała okupacja niemiecka i jej następstwa dla naszego Państwa i Narodu. Czytaj więcej ..

Fałszywa edukacja czyli o potrzebie pamięci i tożsamości

Brak rozliczenia się państwa oprawców z zadanych nam cierpień i zniszczeń jest całkowicie niezrozumiały z ludzkiego punktu widzenia nie mówiąc o dziś tak modnych europejskich wartościach. To mistrzowsko uprawiana wobec nas polityka kija i marchewki i mataczenia nie bez znaczącego udziału miernej klasy politycznej w Polsce.Czytaj więcej ..

© 2023 Copyright: Grupa Medialna Gruszka

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Notify of
0 Comments
Newest
Oldest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments