Kontrowersyjna wizja

Rozpoczęły się rozmowy między USA a Rosją

Jesteśmy świadkami prawdziwej rewolucji w wykonaniu Trumpa, której celem jest zatrzymanie samobójczego lewackiego szaleństwa i przywrócenia  normalności. Niestety Polska poszła niejako na randkę w ciemno z Unią Europejską, która jak się okazuje przechodzi poważny kryzys spowodowany przyjęciem zwariowanej sekciarskiej  ideologii globalnego ocieplenia, zielonego szaleństwa pogardy dla własnych korzeni i kosztownego oszczędzania na wojsku. Także bezmyślnego otwarcia granic na miliony ludzi, którzy też gardzą tradycjami Europy, tylko robią to otwarcie na ulicach goszczących ich miast. W ostatnich wyborach Amerykanie pierwsi zażądali porzucenia tego biegu ku przepaści i teraz na ich reformy i zmagania się z hydrą nihilizmu rozrośniętą w biurokracji zideologizowanego głębokiego państwa, stają się nadzieją i szansą dla reszty błądzących obywateli świata.

W swoim przemówieniu w Monachium wiceprezydent J.D. Vance obficie wykazał grzechy rządzących elit Unii Europejskiej przeciwko prawom jej obywateli do godnego życia w demokratycznym systemie wskazując, że unijne elity niczego się nie nauczyły i kierując się ekstremalną ideologią praktycznie powtarzają błędy Sowietów i nazistowskich Niemiec. Vance uderzył głównie w praktykowaną totalitarną cenzurę wypowiedzi a nawet myśli podkreślając, że nie ma demokracji bez wolności wypowiedzi i wolności wyboru.  To niezwykle ważne, by nie powiedzieć kluczowe dziś przesłanie Ameryki.

“Jeśli boicie się myśli i opinii własnych obywateli, to Ameryka nie może wam pomóc”. 

Przywołując zawołanie papieża św. Jana Pawła II wygarnął socjalistycznym europejskim elitom: “Nie lękajcie się!”. Był niesmak, niedowierzanie, a nawet płacz…

Przez ostatnie dekady UE zapomniała o zasadzie bezpieczeństwa, przestała się zbroić, naiwnie finansując zbrojenia pogrążonego w imperialnym śnie Putina.

 

18 luty 2025 - Riyad, Arabia Saudyjska. Rozmowy przedstawicieli Rosji i USA w Rijadzie dobiegły końca. Doradca Władimira Putina ujawnił nowe informacje na temat planowanego spotkania rosyjskiego przywódcy z Donaldem Trumpem.Fot: YT.

Dziś to Trump musi rozpocząć grę wstępną z rozochoconym Putinem, aby na zgliszczach wojennych nieszczęść urodzić nadzieję i pokój. To dlatego w lewackiej UE wrze. Lewica zawsze chciała być kojarzona z walką o pokój. Dziś to US Trumpa walczy o ten pokój, a lewica UE i Anglii gaworzy dalej o wojnie, oczywiście nie na swoim terenie, rękami Ukraińców.

Trwają przymiarki do rozmów, tworzone są propozycje warunków porozumienia. Każda wojna dużo kosztuje i osłabia prowadzące ją strony. Putin chce na początek uznania swoich zdobyczy i nie chce rozmawiać z Żeleńskim (jego prezydentura zakończyła się w maju 2024 r.), który swego czasu zakazał Ukraińcom układać się z Putinem. Putin chce czekać na wybory prezydenckie na Ukrainie (trwa tam stan wojenny), aby podpisywać porozumienie z legalnym prezydentem. 

Amerykanska delegacja w Riyad. Od lewej wysłannik Donalda Trumpa na Bliski Wschód Steve Witkoff, sekretarz stanu Marco Rubio, doradca ds. bezpieczeństwa narodowego Mike Waltz.

Z kolei Trump zaproponował, aby Zeleński w ramach rekompensaty zgodził się na pozyskanie 50% minerałów ziem rzadkich w ramach spłacania ofiarowanej amerykańskiej pomocy. Zeleński odmówił tej propozycji, czym nie zjednał sobie Trumpa.

Polska żyje perspektywą zakończenia rosyjsko-ukraińskiej wojny – w polskich mediach wrze. Rok temu pisałem, że ta wojna już się skończyła i nie ma sensu, aby dalej zabijać młodych żołnierzy i dalej dewastować miasta, ale wojna podsycana patriotyczną propagandą ma szansę na długi żywot. Przecież Ukraina nie ma już dobrych perspektyw w tej wojnie, dlatego 

Trump chce ją zakończyć ostrzegając, że wojna to wielki biznes, ale i kosztowny. Wielu liderów europejskich chce usiąść przy negocjacyjnym stole, ale oni już to próbowali i tam gdzie kucharek sześć, tam nie ma co jeść. W rozgorączkowanych głowach padają propozycje aby wskoczyć na grzbiet chińskiego smoka i równie idiotyczne pomysły. Politycy i komentatorzy europejscy wyrażają oburzenie, że Trump zakręca kurek wskazując też na możliwą korupcję. Jak to? Ano, Trump sprawdził, że gwałtownie zadłużająca się Ameryka nie posiada 51 stanu o nazwie Ukraina i nie widzi możliwości dalszego zadłużania amerykańskiego podatnika…

Trump daje sygnały, że nie przepada za Zeleńskim, który 

“powinien już dawno zakończyć wojnę której przecież nie jest w stanie wygrać, a jedynie co może, to stracić więcej terytorium, wykrwawić i zniszczyć bardziej swój kraj”. 

Trump nazywa prezydenta Ukrainy średniej jakości komediantem, a nawet dyktatorem, który wyłudził od Ameryki $350 mld i nie wie gdzie podziała się połowa tej sumy. Z ostatnich doniesień wynika, że Zeleński zamknął dostęp do platformy społecznościowej Trumpa dla ukraińskich odbiorców. Może Trump w ten sposób chce pozyskać Putina, aby odłączyć go od zbliżenia z Chinami? Rosjanie na froncie mają 220 brygad, Ukraińcy tylko 110. Trump zauważył, że poparcie dla Zeleńskiego spadło do 4%! (?). Złośliwi mówią, że to Zeleński potrzebuje wojny, bo kiedy ona się skończy, skończy się i on. Tak to bywa, obsadzony był w roli Churchilla, ale wygląda na to, że właśnie kończy mu się kontrakt.

Czy nasi historyczni sojusznicy z “dziwnej wojny”  1939 r. zdołają wepchnąć Polaków i polskich żołnierzy na Ukrainę, bodaj w charakterze sił rozjemczych obok mętnie deklarowanych skąpych sił brytyjskich i francuskich? Jeśli zajdzie taka konieczność (Polska już graniczy z Rosją), to czy Trump odrzuci porozumienie NATO-Rosja z 2021 r. i nie zmniejszy, ale zwiększy ilość wojska w Polsce i zmieni jego rotacyjny status, powiedzmy na status “Fort Trump” przesuwając część sił z Niemiec, których przecież szczerze nie lubi? 

Fot: YT.

Opowiadanie o tym, że Trump zostawi Europę samej sobie jest szczytem naiwności. Ameryka już dwa razy uratowała Europę z poważnych kłopotów i zbyt dużo zainwestowała w jej pomyśność, aby porzucić i wracać z pomocą trzeci raz. Dla Trumpa to jest atut w ręku.

Trump nie przepada za obecnym polskim rządem dlatego, że przykleił się do neo-komunistycznej polityki Berlina, wciskając swoim obywatelom globalne zielone i ciepłe bajeczki ograniczające prawa i wolności obywateli, z czym właśnie Trump teraz walczy w USA. Dodatkowo obecni  liderzy rządu Tuska do niedawna wykazali się dyplomatyczną durnością, głupio obrażając Trumpa (Tusk, Sikorski), aby spodobać się światowej lewicy, nawet sugerując, że jest ruskim agentem! 

Media powtarzają głupoty, że Trump jest nieprzewidywalnym politykiem pewnie  głównie dlatego, że wprowadza swój plan głoszony podczas kampanii wyborczej. Porównajmy to z realizacją w Polsce zapowiadanych 100 konkretów Tuska…

Unia już wyszczepiona, ocieplona i zielona mimo głośnych restrykcji, sankcji na rosyjskie źródła energii, cały czas je nabywa finansując rosyjskiego ducha walki  na Ukrainie (np. rosyjski gaz dla Francji).  Poza Skandynawią, Turcją no i Polską Europa militarnie jest słaba. Rosja wybijając sobie zęby o uporczywą ukraińską obronę bezdyskusyjnie też krwawi, ale jest kilkakrotnie i wielorako potężniejsza więc czas pracuje dla niej. Propaganda ukraińska informuje, że Putin, który nie może jednak (mimo takich planów) poradzić sobie przez trzy lata z podbojem “rosyjskiej” części Ukrainy, raptem zaatakuje Polskę i całą co prawda sflaczałą Europę, która postradała zdrowy rozsądek i zmysły. Dobrze, że Polska za PiS-u się zbroiła, bo Tusk już w pierwszej swojej kadencji zwijał wielkie jednostki wojskowe na wschodzie.

18 lutego 2025, Riyad, Arabia Saudyjska - Rozmowy pierwszej szansy.

Kiedy Polacy przestaną grać w zaprogramowaną magdalenkową  piłkę i zajmą się Polską! Komu to wzajemne partyjne obgryzanie się służy, przecież nie Polsce, przecież to gra w/g reguł Kaśki ze Szczecina, carycy Rosji. Nie rozpieszczajmy naszych wrogów i wspierajmy naszego nieszczęścia. Polscy wyborcy powinni wreszcie zmądrzeć i swoim kandydatom oświadczyć:

To dobrze, że różnisz się od swojego konkurenta, ale co chciałbyś zrobić dla Polski i dla nas, naszych dzieci i wnuków?”

Konieczność podejmowania się ambitnych planów i wyzwań, aby nie odpaść w cywilizacyjnym i technologicznym wyścigu nie jest żadną megalomanią (CPK)!  Kogo posłowie w Brukseli i Warszawie tak właściwie reprezentują? Wydaje się że interesy ideologicznych elit z Brukseli i Berlina bo raczej nie interes dobrze prosperującej Polski.

Nie jest tajemnicą, że podzielona polska klasa polityczna balansuje między dwiema orientacjami, PiS liczy na USA (pośrednik jerozolimski), a PO na Unię Europejską (pośrednik berliński). Unia coraz bardziej stroi się w marksistowskie piórka i jej program gwarantuje zanik narodowości, patriotyzmów, ras, religii i praw i wolności wywalczonych w procesie cywilizacyjnego rozwoju przez naszych przodków. Ameryka Trumpa próbuje wydobyć się ze światowego nurtu lewactwa, obiecując obywatelom powrót do narodowych wartości zachowując przestrzeganie praw i wolności obywateli zagwarantowanych w konstytucji. Polska winna mieć się na baczności i nie dać się wciągnąć w jakąś nową awanturę, w cudze konflikty, ale tak jak Anglia, Francja, Ameryka dbać przede wszystkim o własne interesy. 

W ostatnim czasie amerykański Hudson Institute opracował dokument naruszeń demokracji i praworządności w Polsce przez obecny rząd Tuska, rejestrując większe bezprawne posunięcia rządu od nielegalnych przejęć mediów, prób dewastacji sądów i politycznej wendety. To ważny głos Ameryki w ocenie poczynań polskiego rządu.

Wydarzenia biegną z huraganową szybkością, Polacy targani są psychozą wątpliwości w obliczu perspektyw zakończenia rosyjsko-ukraińskiej wojny i dalszymi perspektywami konsekwencji tego aktu. Rozgrzanym głowom niektórych należy przypomnieć, że mamy zimę i jak zawsze po niej przyjdzie wiosna…

Kalifornia, 2025/02/21

Zdjęcie główne: www.thegatewaypundit.com

Udostepnij na Facebook
Dodaj na Twitter
Trump grozi pokojem

Dobrze opłacani unijni posłowie po cichu podpiszą zlikwidowanie suwerenności Polski. Jeśli się nie opamiętamy i oddamy Polskę lewicowym globalnym szubrawcom nasze wnuki nie wybaczą nam tego – zafundujemy im życie w kolejnym totalitarnym piekle.Czytaj więcej ..

Rewolucja Trumpa i nowy ambasador

Według Trumpa pieniądze podatnika nie powinny być rozrzucane po całym świecie, ale najpierw winny służyć pilnym potrzebom społecznym i dbałości o przysparzanie dobrobytu w kraju, z rozsądną pomocą kierowaną za granicę, jeśli nie jest to sprzeczne z interesami USA.Czytaj więcej ..

Trump – amerykański renesans

Trump idzie jak tsunami wywracając mozolnie budowane umocnienia głębokiego państwa (Deep State). Jest dobrą nowiną powrotu do normalności i tych wartości, dzięki którym Ameryka powstała, prosperowała i zdobyła status światowego hegemona.Czytaj więcej ..

Od insurekcji do rezurekcji

Trump zapowiedział nadejście złotego wieku dla Ameryki i sprawia wrażenie polityka, który dokładnie wie czego chce i tym razem sam dobiera do swojego gabinetu zespół równie zdeterminowanych uporządkować państwo. Pozbywa się też tych, którzy zawiedli, bądź są niekompetentni ..Czytaj więcej ..

© 2023 Copyright: Grupa Medialna Gruszka

5 1 vote
Article Rating
Subscribe
Notify of
0 Comments
Newest
Oldest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments