Sobotnik Kulturalny Małgosi Todd
WWW.MTODD.PL
- Dodano:
Nie pieprz

Szanowni Państwo!
„Nie pieprz Pietrze wieprza pieprzem, bo przepieprzysz Pietrze wieprza pieprzem”, recytowali adepci sztuki aktorskiej, dla wykazania się dobrą dykcją. Młodemu pokoleniu aktorów dykcja nie jest już potrzebna. Wulgaryzmy towarzyszące scenom mordobicia wszyscy znają na pamięć, a dłuuuuu…gie pocałunki przerywane są tylko oświadczeniem stron, sakramentalnym „kocham cię” i „ja cię też”. Pozostałe teksty niczego do akcji wnosić nie powinny. Twórcy najwyraźniej zakładają, że widz (podobnie jak oni sami) preferuje efektowny bełkot bez znaczenia.
Znaczenie, i to niebagatelne, ma pieprz jako nieodzowna przyprawa wielu potraw. Pamiętać jednak należy, że danie zbyt pikantne, albo przesolone nadaje się do wyrzucenia. Serialowym i politycznym kucharzom zdaje się, że lekarstwem na przesolenie jest przesłodzenie. Otóż są w „mylnym błędzie”, jak mawia nasz noblista. Przyprawy to jedno, a to co przyprawiamy, to coś całkiem innego. Chleb powszedni składa się głównie z mąki, o czym wszyscy zdają się zapominać.
Trzymając się nadal tej kuchennej analogii, sól i cukier można przyrównać do emocji, a mąkę do zdrowego rozsądku. Przestańmy wreszcie podgrzewać emocje, albo raczej dosypywać je bez opamiętania. Zajmijmy się tym co istotne, czyli racjonalnym myśleniem. Ci, którzy nie umieją posługiwać się argumentami wypadają z gry. Taka powinna być zasada. Najbardziej rozpalonemu „wielkiemu artyście” nie warto powtarzać: „panie, panie pohamuj się”, czy nawet: „chamie, chamie opanuj się”. Skuteczny mógłby być jedynie kaftan bezpieczeństwa.
Z pozdrowieniami
Małgorzata Todd

Grupa Medialna Gruszka

Zawsze po złej stronie
Różne ksywy noszą politycy ale w tej tak nieprzyjaznej ujawnia się oczywisty fakt: Giertycha nikt nie lubi. Zwłaszcza we własnym ugrupowaniu. Nie inaczej jest dzisiaj w Platformie Obywatelskiej, której posłem został półtora roku temu ze Świętokrzyskiego. Nie przypadkiem pobranie przez Giertycha partyjnej legitymacji ujawniono dopiero po wyborach prezydenckich, żeby jeszcze

Jak pisać o polityce, by nas nie przerosła
Jeśli z dwóch powieści, zaliczanych do gatunku political fiction, słabsze wrażenie wywiera książka celebryty i skandalisty, a lepsze debiut samorządowca dotychczas z pióra się nie utrzymującego – daje to do myślenia. I wiele mówi nie o literaturze tylko. Czytaj więcej ..

Lewandowski, bój się Boga
Jakie czasy tacy bohaterowie. Nikt oczywiście nie odbierze Lewandowskiemu tego, co sobie na boisku wywalczył. Nie ma też chyba sensu go zmuszać, żeby na nie wybiegał, w biało-czerwonych barwach. Mamy go jednak prawo oceniać. I tego powinien się bać jako celebryta, wieloletni bohater wyobraźni zbiorowej. Niby tak wielki, a okazał

Pięć lat Polski z prezydentem Nawrockim
Prezydentura Karola Nawrockiego, od poniedziałkowego poranka staje się jednym z elementów stabilizujących układ władzy w Polsce. Wyborcy wypowiedzieli się 1 czerwca przeciw temu, żeby prezydentem został Rafał Trzaskowski, zastępca premiera Donalda Tuska w partii PO.Czytaj więcej ..

Wartość naszego głosu
Tylko w wyborczą niedzielę nasz głos znaczy tyle samo, co każdego z polityków, na co dzień zasadnie przez nas krytykowanych. Warto skorzystać z tej równości. To nie casting. Ani konkurs piękności. Nie dla polityków tego dnia głosujemy lecz dla Polski i dla siebie. Wskazujemy głowę państwa na trudne czasy.<a
© 2023 Copyright: Grupa Medialna Gruszka