Czas odpowiedzialności

czyli refleksje na koniec stanu zagrożenia epidemicznego

1 lipca 2023 r., przestał obowiązywać stan zagrożenia epidemicznego wprowadzony w Polsce w związku z zakażeniami wirusem SARS-CoV-2. Przypomnijmy, że stan zagrożenia epidemicznego wprowadzono w Polsce 16 mają 2022 r. Wcześniej obowiązywał stan epidemii.

Wprowadzenie w kraju stanu zagrożenia epidemicznego narzuconego Polakom i trwającego przez ponad 3 lata przyniosło w rezultacie ogromne straty dla naszego kraju. Co więcej, wiemy że był to stan bezprawny, niekonstytucyjny a przede wszystkim wyniszczający.

Bilans kosztów dla państwa polskiego jest raczej przerażający. Stan paraliżował nie tylko polską gospodarkę, także a może przede wszystkim system ochrony zdrowia oraz edukację. Jego jego koszty będziemy ponosić przez najbliższe dekady. 

Co symptomatyczne, odpowiedzialni za to nie tylko uniknęli jakichkolwiek kar, czy politycznej odpowiedzialności. Dziś nadal mają wpływ na rządy kraju. I o tej właśnie odpowiedzialności kilka słów refleksji.

Źródło:: Podsumowanie Lockdown-u w Polsce - Raport Zwiazku Przedsiebiorcow i Pracodawcow.

Ugrupowanie rządzące pobiło smutny rekord, przynosząc największą ilość tzw. nadmiarowych zgonów śmierci od czasów II Wojny Światowej. Z powodu paraliżu służby zdrowia, około 200 tysięcy Polaków zmarło w swoich łóżkach i przed szpitalami, często z zawałami serca, czesto nie otrzymując elementarnej opieki lekarskiej, za to czekając na wynik  testu, który – jak się okazało – o niczym nie świadczył.

Przy okazji rocznicy, warto przypomnieć, że dla wielu wyrostek robaczkowy okazał się śmiertelną “przypadłością”, a leczenie chorób onkologicznych zostało wstrzymane, co w rezultacie oznaczało wyrok dla wielu korzystających z tej formy leczenia. Dziś, Adam Niedzielski, odpowiedzialny za ten stan rzeczy, nadal pełni funkcję Ministra Zdrowia.

Warto też przypomnieć efekty wprowadzenia zagrożenia epidemicznego w systemie edukacyjnym państwa – całe pokolenie straciło dwa lata nauki, które zastąpiono tzw. edukacją zdalną. Dziś, mamy więc do czynienia z obniżeniem poziomu egzaminów maturalnych, choć to przecież tylko jeden z efektów ubocznych narzuconej nam „pandemii”, za to nie jedyny z widocznych konsekwencji bezmyślnej polityki rządu w tym okresie. Prawda jest taka, że braki w wykształceniu nie zostaną nadrobione, a młode osoby, pozbawione normalnych relacji społecznych z powodu lockdownu, potrzebują teraz pomocy psychologicznej i psychiatrycznej w rekordowej liczbie.

Źródło: pexels.com. Fot: Vlada Karpovich.

Ale są i inne, pozostające poza sferami służby zdrowia czy systemu edukacji, szkody wyrządzone arbitralną, dodajmy skrajnie zafałszowaną polityką rządu w okresie „pandemi”. To wzrost prób samobójczych wśród nieletnich który miał i ma miejsce na niespotykaną do tej pory skalę.

Warto w tym miejscu podkreślić, że na scenie politycznej tylko ugrupowanie Konfederacji ostrzegało przed skutkami skrajnie szkodliwej dla państwa polityki w zakresie walki z „pandemią” i tylko ta formacja, jako jedyna, głosowała przeciwko decyzjom rządu.

Masowe zakupy szczepionek pod presją dużych korporacji farmaceutycznych przyniosły w efekcie dziury budżetowe a to poskutkowało masowym dodrukiem pieniądza. Nielegalny lockdown skutkował koniecznością wypłacania miliardowych “tarcz” ochronnych dla biznesu, które, nota bene były rozdawane bez jasnych zasad.  Te tarcze miały zastąpić odszkodowania, które powinny być wypłacone przedsiębiorcom, zgodnie z konstytucją, w przypadku stanów nadzwyczajnych. To dlatego stan wyjątkowy czy nadzwyczajny nie został wprowadzony w kraju w tym okresie. Fundusz Covidowy, stał się alternatywnym źródłem finansowania programów rozdawniczych PiS. Skutkiem nadmiernej emisji pieniądza była inflacja, która nadal utrzymuje się na dwucyfrowym poziomie.

Tysiące upadłości – bezprawne zakazy prowadzenia działalności gospodarczej przyczyniły się do bankructwa tysięcy przedsiębiorstw, głównie małych firm.

Warto przypomnieć skalę strat ekonomicznych w tym okresie, gdy zamykano hotele, restauracje, zakłady fryzjerskie czy siłownie. Już w styczniu 2021 powstał raport polskiego Związku Przedsiębiorców i Pracodawców (ZPP) wskazujący, na chybione działania rządu w kwestii „pandemii”. Lektura tego dokumentu jest porażająca. „W drugim kwartale 2020, na który przypadło gros ograniczeń, unijne PKB spadło o 13,9 procent r.d.r., a bezrobocie wzrosło o 2,7 procent. Były to najostrzejsze odnotowane spadki od czasów rozpoczęcia pomiarów w 1995 roku. Polska gospodarka straciła w drugim kwartale 2020 roku ponad 8 procent PKB. To największy 

Źródło: pixabay. Fot: Geralt

spadek polskiej gospodarki od czasów reform przeprowadzonych przez wicepremiera Leszka Balcerowicza w latach 1990-1991. W przeliczeniu na kwoty bezwzględne, pierwszy lockdown kosztował 25 miliardów zł w samym spadku PKB rok do roku w drugim kwartale. Do tej kwoty należy dodać ogromne fundusze, jakie państwo musiało pożyczyć na rynku. Zadłużenie sektora rządowego w okresie do końca września 2020 roku wzrosło o 252 mld zł r.d.r. To pozwala nam stwierdzić, że pierwszy etap lockdown-u kosztował co najmniej 277 mld zł. Drugi lockdown gospodarki nadal trwa, co uniemożliwia wyliczenie jego dokładnych kosztów.”.

Minister Zdrowia Adam Niedzielski. Źródło: gov.pl

W podsumowaniu raportu o którym mowa czytamy: „Również wyniki badań naukowych poddają w wątpliwość skuteczność obranej przez polski rząd strategii walki z koronawirusem. Jak się okazuje, utrzymywanie ograniczeń dla działalności gospodarczej ma co najwyżej umiarkowany wpływ na przyrost liczby zakażeń, a wiąże się z ponoszeniem gigantycznego kosztu ekonomicznego i społecznego. Jeśli nie powstrzymamy tego chaosu, ryzykujemy falą masowych bankructw i zwolnień, które odbiją się nie tylko na kondycji finansowej przedsiębiorstw, ale również na warunkach bytowych pracowników.”. Warto podkreślić raz jeszcze, że raport pochodzi ze stycznia 2021 a więc jest dokumentem mającym już ponad dwa lata.

W sądach toczą się obecnie sprawy związane z odszkodowaniami za bezprawne zamykanie prywatnych przedsiębiorstw i zamrożenie gospodarki. Wyroki na korzyść przedsiębiorców już zapadają. Ale warto pamiętać, że płacone są z kieszeni podatników a nie decydentów w ówczesnym czasie. Zarówno były minister Łukasz Szumowski jak i obecny minister zdrowia Adam Niedzielski, uniknęli jakiejkolwiek odpowiedzialności za działanie na szkodę państwa. Prokuratura, wielokrotnie odmawia wszczęcia śledztw w sprawach oczywistej niegospodarności i możliwej korupcji na najwyższych szczeblach władzy. Czas odpowiedzialności nie nadszedł.

Udostepnij na Facebook
Dodaj na Twitter
Nieludzka twarz demokracji walczącej

Barbara Skrzypek była przesłuchiwana w środę w prokuraturze przez cztery godziny, bez obecności pełnomocnika, którego do udziału nie dopuszczono. Zmarła w sobotę. Jednak ta sama prokurator Ewa Wrzosek, która przesłuchanie prowadziła, straszy odpowiedzialnością karną tych, co oba te fakty połączą. Mimo, że ich związek przyczynowo-skutkowy wydaje się oczywisty dla myślącego

Śmigłowce, papierowy tygrys i szczerzenie zębów

Władza, raczej bezradna wobec codziennych prostych spraw obywateli, zapewnia wobec narastającego zagrożenia, że jesteśmy silni, zwarci, gotowi. Co ciekawe, tromtadracja ta łączy zwalczających się nawzajem premiera Donalda Tuska i prezydenta Andrzeja Dudę. Wzbudza obawy, wynikające nie tylko ze smutnych analogii historycznych.Czytaj więcej ..

Panika aż Trzaska

Postrzeganie Trzaskowskiego przez resztę kraju przez pryzmat awarii Czajki czy potiomkinowskich inwestycji w Warszawie wydaje się czymś naturalnym, bo zabrakło przez siedem lat rządów tego prezydenta w stolicy projektów naprawdę wizjonerskich i potrzebnych mieszkańcom, a nie tylko atrakcyjnych jak kładka dla turystów wpadających do Warszawy na jeden weekend.Czytaj

Kruche sojusze i linia Wisły

Wstrzymanie przez Donalda Trumpa pomocy dla Ukrainy dało się przewidzieć. Polska płaci dziś krańcowym niepokojem za zaniechania kolejnych ekip nią rządzących. Zarówno naiwny proamerykanizm Prawa i Sprawiedliwości jak opcja niemiecka Koalicji Obywatelskiej nie okazują się przydatne do odnowienia systemu bezpieczeństwa.Czytaj więcej ..

Żegnamy Wojciecha Gawkowskiego (1966-2025)

Miał niepowtarzalny styl zarówno w sądowej sali, gdy występował w adwokackiej todze, reprezentując m.in. Tomasza Sakiewicza na długo przed obecną dekadą, ale też w polityce, w której kariery sam wprawdzie nie zrobił, ale jako szef młodzieży w KPN utorował drogę mnóstwu znakomitych inicjatyw. Czytaj więcej ..

© 2023 Copyright: Grupa Medialna Gruszka

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Notify of
0 Comments
Newest
Oldest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments