List otwarty do Jana Józefa Kasprzyka, Ministra Szefa Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych
- Dodano:
- Kategorie: Kraj
Szanowny Pan Minister
Jan Józef Kasprzyk
Szef Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych
Warszawa, dn. 6 maja 2023 r.
Szanowny Panie Ministrze,
Dotychczas wielokrotnie, co zresztą niezmiernie sobie cenię, dyskutowaliśmy w trakcie paneli i spotkań poświęconych historii najnowszej, w tym na “Przystanku Historia” IPN oraz w gmachu Pasty.
Nie spodziewałem się, że przyjdzie mi zwracać się do Pana w interwencyjnej sprawie, a tym bardziej związanej z moją skromną osobą. Nie chodzi jednak o mnie, lecz respektowanie podstawowych zasad równości i demokracji.
W trakcie rozprawy w Sądzie Rejonowym dla Warszawy Śródmieścia w sprawie cywilnej o sporną wierzytelność (sygn akt IC 1411/21), w dn. 10 października 2022 r. o godz. 10,30 reprezentujący jako pełnomocnik Spółdzielnię Mieszkaniową Kopernik w Warszawie adwokat Jerzy Danielewski zwrócił się do mnie jako do pozwanego w sprawie słowami następującymi:
– Co pan sobie wyobraża, że jak pan ma Krzyż Wolności i Solidarności to może pan za mieszkanie nie płacić?
Potwierdzam, że Krzyż Wolności i Solidarności mam rzeczywiście za działalność w Konfederacji Polski Niepodległej w latach 1988-89 oraz w świętokrzyskich inicjatywach niezależnych “Skarżyska Oficyna Wydawnicza”, “Nurt”, “Ulotka Świętokrzyska”, gdzie 1986-89 współpracowałem m.in. z Jarosławem Malikiem. Wątek przeszłości pojawił się w toku rozprawy w momencie, gdy wskazałem, że praktyki spółdzielni Kopernik (inwigilacja właścicieli mieszkań, donoszenie na nich policji pod bzdurnymi i kłamliwymi pretekstami) przypominają sposób postępowania czynnych zwolenników poprzedniego ustroju przed 1989 r, na co się nie godzę.
Tym bardziej nie przystaję na to, żeby polski adwokat w polskim sądzie w 33 lata po zmianie ustrojowej próbował stygmatyzować i dyskryminować uczestników dawnej opozycji antykomunistycznej.
Nie wyobrażam sobie, by w niemieckim sądzie mecenas sympatyzujący z dawną STASI próbował drwić z byłych opozycjonistów, w dodatku w sprawie cywilnej, a nie politycznej. Nie sądzę, aby w RPA podobnie zachować się mógł prawnik-zwolennik apartheidu wobec jakiegokolwiek towarzysza walki Nelsona Mandeli. Nie uważam, by dawni opozycjoniści zasługiwali na wielkie przywileje, wolna Polska pozostaje dla nas wystarczającą nagrodą, ale poniżać w polskim sądzie się nie pozwolimy.
Mam nadzieję, że wobec tak bulwersującego zachowania Pan Minister podejmie stosowne działania zmierzające do usunięcia adwokata Jerzego Danielewskiego z palestry, w sytuacji, gdy w tak oczywisty sposób kompromituje on demokratyczne państwo polskie.
Łączę wyrazy szacunku
Łukasz Perzyna
Łukasz Perzyna
Sto lat dla ministra czyli podziękowanie dla Józefa Kasprzyka
Nie został nawet “ministrem konstytucyjnym” ale na pewno najmocniejszym punktem ekipy rządzącej Polską w latach 2015-23. Za jego rządów urząd osiągnął najwyższy poziom po 1989 roku.Czytaj więcej ..
Piramida demokracji
Jeden bunt przy urnach dopiero co nastąpił. Obywatele w ostatnim głosowaniu zawstydzili polityków, powtarzających przedtem, że życie publiczne przeciętnego Polaka nie pasjonuje. Zaprzeczyły temu długie wieczorne kolejki do urn wyborczych.Czytaj więcej ..
Jedziemy na Euro
Po wyeliminowaniu Walii rzutami karnymi w barażowym meczu na wyjeździe – polscy piłkarze pojadą na Mistrzostwa Europy. Nie ma sensu narzekanie, że awans zdobyli w ostatnim momencie albo nie w takim stylu jak trzeba. Kto nie umie cieszyć się z sukcesów, kolejnych już nie odniesie.Czytaj więcej ..
Między nami a Walijczykami
Ustrzegliśmy się podobnie niemiłej niespodzianki, jaką w grupie eliminacyjnej stała się porażka z Mołdawią. Piłkarze Michała Probierza zgodnie z planem i rankingami pokonali Estonię 5:1 i o awans do finałów Euro zagrają w Cardiff z Walią. To symboliczne dla nas miejsce i przeciwnik.Czytaj więcej ..
Jaka tragedia taka Balladyna
Minął czas, kiedy Nową Lewicę uosabiały miła buzia i posągowa sylwetka Magdaleny Ogórek. Z sejmowej trybuny gorszą twarz postkomunizmu zaprezentowała przewodnicząca klubu Anna Maria Żukowska, zapowiadająca, że znane ze “strajku kobiet” błyskawice powrócą i jedna z nich porazi Szymona Hołownię ..Czytaj więcej ..
© 2023 Copyright: Grupa Medialna Gruszka