Bosak-Mentzen show

"Dziś przed wami, wyjątkowo prawie trzeźwy Sławomir Mentzen!"

Poszedłem na wydarzenie Bosak & Mentzen. Była to moja pierwsza wizyta na cyklu spotkań B&M, a zarazem ostatnie z tego typu wystąpień współprzewodniczących Konfederacji w tej formule. Imprezę zorganizowano w przestronnej sali zwanej Butelkownią w kompleksie Konesera na warszawskiej Pradze. Na miejsce przybyłem dobrze ponad godzinę przed rozpoczęciem wydarzenia, by móc zamienić słowo z nowo pojawiającymi się miłośnikami tego typu rozrywki.

Do 19:00 sala była wypełniona po brzegi. Ludzie stali nawet w miejscach, z których nie do końca było widać całą scenę. Dostałem dokładnie to, czego się spodziewałem. Dobry, polityczny występ na wysokim poziomie w stylu koncertu rockowego.

Show rozpoczął dosadny przekaz silnej kobiety z jajami, czyli Ewy Zajączkowskiej – Hernik, która niestety nie mogła się pojawić osobiście, ale dzięki współczesnej technologii mogliśmy ją zobaczyć na wielkim ekranie. Co prawda startuje z ostatniego miejsca na liście w Radomiu, ale jest pierwszą kobietą, która w debacie potrafi powiedzieć to, co kobiety chcą usłyszeć. Potrafi być stanowcza i zdecydowana. Nie owija w bawełnę.

Z ekranu telebimu w kilku zdaniach podsumowała to, że kobiety w Konfederacji stanowią silną grupę wpływowych osób, że są traktowane tak samo jak reszta kandydatów, że decydują o sobie i nie dają sobie wcisnąć lewicowej propagandy, według której mężczyźni z Konfederacji są mizoginami pozbawionymi  rozumu. Ostrzegała również przed politykami uzależnionymi od koncernów i grup lobbingowych. Politykami, którzy sprzedadzą nas za drogą wycieczkę czy willę nad morzem.

Wielki finał trasy Bosak & Mentzen, Warszawa. 7 października 2023.

„My chcemy normalnie żyć!”.

„Dość rozpieprzania naszych pieniędzy!” – jej głos niósł się po sali która słuchała z zapartym tchem. Widownię pożegnała całusem w stylu samej Marilyn Monroe.

Drugi na scenę przybył syn pancernego Mariana, prezesa Najwyższej Izby Kontroli – Jakub Banaś – numer 2 na warszawskiej liście wyborczej. Jako support musiał się zmieścić w pięciu minutach, by przekazać zebranej widowni krótką wiadomość (chociaż z tłumikiem). Co prawda nie powiedział, że będzie jak Tomy Lee Jones w „Ściganym”, ale jasno z jego słów wynikało, że PiSowi nie odpuści i będzie ich ścigał do krwi ostatniej. Nikomu nie daruje. Mocne to były słowa i mam nadzieję, że prawdziwe, bo takiego bałaganu jaki mamy obecnie w Polsce już dawno nie było i jest potrzebny człowiek, który zrealizuje misję „zrobić porządek” – tak bowiem brzmi hasło wyborcze Jakuba Banasia.

Trzecią osobą wspierającą „koncert” była Anna Bryłka – lider listy z Konina. Merytoryczna i konkretna ponad normę. Potrafiąca wychwycić każdy błąd i każde niedopatrzenie. Jej występ był nastawiony właśnie na takie konkrety. Wielu mogły znudzić cyferki, słupki, wykresy i przykłady, ale dzięki takiemu właśnie podejściu będzie można w przyszłości uniknąć błędów i wypaczeń, jakie gnębią nasz piękny kraj od ponad 30 lat. Ale ktoś to musi robić i robi to właśnie sfocusowana Anna Bryłka. W swoich pięciu minutach obnażyła kłamstwa związane z KPO i wprowadzaniem nowych wymagań energetycznych, które obarczą Polaków dodatkowymi kosztami oraz spowodują zwiększenie podatków oraz cen mieszkań. Przypomniała o kamieniach milowych, które rząd Prawa i Sprawiedliwości zawiesił na szyjach wszystkich Polaków.

Wielki finał trasy Bosak & Mentzen, Warszawa. 7 października 2023.

Zwróciła również uwagę na problemy, które pojawią się przez wprowadzenie nowych podatków dla kierowców samochodów spalinowych.

Moim zdaniem wystąpienie było zbyt merytoryczne jak na tego typu wydarzenie, ale na pewno nie można mu zarzucić mydlenia oczu czy odwracania kota ogonem.

Po tak zwanym supporcie przyszedł czas na gwiazdy wieczoru. W asyście sztucznych ogni strzelających z zamontowanych dysz na scene wkroczył merytoryczny, spokojny i opanowany Krzysztof Bosak – człowiek, który od ponad 20 lat nie zmienił swoich poglądów.

„Potrzebujemy dużo mocnych, ostrych i merytorycznych kobiet” – to jedno z pierwszych zdań wiceprzewodniczącego Konfederacji. Tymi słowami zapraszał płeć piękną do współdziałania i wymiany doświadczeń. Do wspólnego pokonywania lewicowych wybojów i nierówności.

Tym samym zadawał kłam propagandzie, która wciąż wciskana jest we wszystkich mediach, jakoby Konfederacja traktowała kobiety gorzej niż mężczyzn. Podkreślał niezależność Konfederacji w dążeniu do celu i nie poddawaniu się presji społecznej.

„Nie będziemy przepraszać za konserwatywne i niepoprawnie polityczne poglądy. Za to, że nie jesteśmy za agendą eko lewacką” – powiedział.

„Mamy swoje przekonania i idziemy je realizować”. Dalej mówił o tym, że nie zgadza się na sztuczne normy i regulacje unijne, na zmuszanie ludzi do podejmowania niekorzystnych decyzji.

Zwrócił uwagę, że tym razem walka toczy się nie o wejście do Sejmu czy Senatu, a o utworzenie klubu parlamentarnego, który będzie miał realny wpływ na polską politykę. Perorował, że chce polityki opartej na tym, że Polacy są narodem, który coś wnosi do cywilizacji europejskiej, a nie tylko bierze.

„Nie chcemy być narodem klientów. Nie chcemy być narodem żebraków”. W dalszej części obnażył kłamstwa PiS dotyczących „głosowań” w sprawie KPO, które – jak się okazało – nigdy się nie odbyły. Poziom zakłamania rządu okazał się być gargantuicznych wprost rozmiarów.

„Dość tej załganej, hipokrytycznej polityki!” – wykrzyczał Krzysztof Bosak ze sceny. Tłum nagrodził go gromkimi oklaskami.

Na koniec wspomniał o przekręcie PiS w sprawie Centralnego Rejestru Wyborców. Uprzedził zgromadzonych, że przed udaniem się do urn, trzeba sprawdzić, czy na pewno są wpisani w CRW tam, gdzie faktycznie mieszkają, albowiem już od jakiegoś czasu docierają do mediów wiadomości o błędach w systemie zarządzanym przez ministra związanego z aferą respiratorową (pisaliśmy o tym na łamach gruszka.com). Występ Krzysztofa Bosaka był bliższy retoryką przemówieniom wiecowym niż jego merytorycznym wystąpieniom telewizyjnym. Wchodzenie w interakcję z widownią, zadawanie pytań i uzyskiwanie gromkich odpowiedzi świetnie przygotowało zgromadzoną publiczność na wystąpienie finałowe, w którym opowieści o polityce weszły na poziom osiągalny do tej pory jedynie przez jedną osobę – Sławomira Mentzena.

Twórca „piątki Mentzena”, autor słynnych stu ustaw, zwolennik leczenia się u wiejskiej baby i tradycyjnych metod wychowawczych. Katotalib i wyzyskiwacz. Dobrze czujący się tylko na TikToku bo poza nim to „nie wiem, nie pamiętam, hosting mi wygasł, to był żart, wyrwane z kontekstu”.

Dziś przed wami, wyjątkowo prawie trzeźwy Sławomir Mentzen! Tymi słowami prowadzący – Marcin Nieznański – zapowiedział drugiego z współprzewodniczących Konfederacji. I jak się można spodziewać, w takim stylu było całe wystąpienie. Sarkazm, żarty, krotochwile, memy, ujęcia polityków w krzywym zwierciadle i obnażanie hipokryzji z Wiejskiej, która rujnuje nam życie kosztem bogacenia się włodarzy lały się na zebranych niczym strugi orzeźwiającej wody w upalny dzień.

Wielki finał trasy Bosak & Mentzen, Warszawa. 7 października 2023.

Na start, wyrzucane rękami Mentzena poleciały w kierunku sali tak zwane „pierdyliardy”. Tłum ochoczo wyłapywał sztuczne nominały wyśmiewające swoją grafiką politykę ekonomiczną premiera Morawieckiego. Śmiechom nie było końca, atmosfera rozluźniała się za każdym, wypowiedzianym zdaniem. Sławomir nie miał dla siebie litości. Uzmysławiał zgromadzonym, że przecież według mediów jest najgorszym degeneratem, który bije dzieci i to tylko jak ma dobry humor, bo gdy ów humor go opuści, to rzuca dzieci kaczkom na pożarcie. Każde zdanie było obrazowane slajdami zmieniającymi się na ogromnym telebimie. Sala wrzała. Opowiadał o tym, jakim to jest okrutnym faszystą i że nawet pałaszuje hot dogi na dzień psa. Żeby tego było mało, robi to na stacjach Orlenu, co jasno sugerowało, z kim chce wchodzić w koalicję. Gromkie oklaski i głośny śmiech z sali jasno oznaczały, że wszyscy żarty rozumieją i dobrze orientują się w propagandzie lewicowo rządowej.

W tym samym stylu opisał poziom obecnych usług zdrowotnych zwanych dla niepoznaki Opieką Zdrowotną porównując je do „kija do walenia w parapet” (słynne wydawanie recept w jednym z miast, gdzie pacjenci faktycznie byli zmuszeni do użycia patyka w celu uzyskania recepty wydawanej przez pracowników przychodni przez okno). Szydzenie z Morawieckiego, Tuska, Kaczyńskiego, Glapińskiego i innych tuzów naszej polityki nie miało końca. Mentzen przygotował mnóstwo materiałów na ten temat. Wszystkie były wyświetlane na telebimie.

Nie oszczędził ani Zandberga z jego pomysłami na 70% podatku dochodowego, ani Trzaskowskiego i jego pomysłu na wydanie 250 tysięcy na betonowe jajo w centrum Warszawy.

Podczas tego występu żaden z panujących polityków nie mógł czuć się bezpiecznie. Po reakcjach rozentuzjazmowanej sali jasno było widać, że ten sposób przekazu trudnych wiadomości świetnie trafia w gusta zgromadzonych, młodych ludzi. Opisał najdroższe przejęzyczenie nowoczesnej Europy. Chodzi oczywiście o słowa wypowiedziane przez prezesa Kaczyńskiego w sprawie emerytur, które miały wynosić 2200 PLN brutto, ale po słowach prezesa rząd zmienił to na 2200 netto. Ta pomyłka kosztowała polskich podatników blisko 9 miliardów złotych. W krótkich słowach opisał również historię wspólnych rządów PO i PiS, podkreślając każde zdanie odpowiednimi zdjęciami i filmami. Zaznaczył, że Konfederacja nie ma z nimi żadnych, wspólnych punktów programowych i absolutnie nie chce się z nimi dogadać.

Powtórzył to kilkukrotnie i dobitnie. Kierunek podwyższania wynagrodzenia minimalnego porównał do sytuacji z Wenezueli. Tamu już wszyscy są przynajmniej milionerami. Doświadczyliśmy tego również w Polsce, ale jak widać nie wszyscy w naszym rządzie to pamiętają.

„Jak się idzie na walkę z PiSem, to nie można mieć jakiegoś płaczącego Szymka (Hołowni dop. red.) tylko trzeba mieć Wiplera, który nie miał problemu, żeby w obronie kolegi bić się z całym oddziałem policji. Takich ludzi właśnie potrzebujemy. Potrzebujemy ludzi, którzy nie mają nic do stracenia i wiedzą, że albo PiS, albo oni.” Na zakończenie, tak jak Krzysztof Bosak w swoim występie, wspomniał również o Centralnym Rejestrze Wyborczym.

„15 października idziemy i głosujemy na Konfederację. Wywracamy im ten stolik! Wtedy każdego, pracującego Polaka będzie stać na dom, grill, trawę, dwa samochody i wakacje”.

Tak trzeba żyć!

Imprezę zakończyło wspólne omówienie przez Mentzena i Bosaka punktów programowych Konfederacji, potem nastąpiła chwila na wspólne zdjęcia i rozmowy. Wspaniała to była impreza. Nie zapomnę jej nigdy.

Jak powiedział Janusz Korwin Mikke – „Świat robią ludzie młodzi i energiczni. Dziesięciu słabeuszy trzyma za nogi jednego orła i nie pozwalają mu wzlecieć. I dokładnie na tym polega socjalizm.” I dlatego Konfederacja chce docelowo wymienić wszystkie staroukładowe

persony w Sejmie, by o przyszłości Polaków nie decydowały tłuste koty z Wiejskiej, a ludzie ideowi, którzy sami chcą żyć normalnie w wolnej, silnej, bogatej i niepodległej Polsce.

„Trzeba otworzyć okno i pozwolić ludziom latać.”

Udostepnij na Facebook
Dodaj na Twitter
Zielony Czerwony Ład

W ciągu 16 lat Europa z najbogatszego i najprężniejszego kontynentu w dziejach ludzkości osunęła się niemal we wszystkich kategoriach. Czy Shengen i podróż na dowód pozostaną ważniejsze od działki z ogrodkiem i piecem z fajerką?Czytaj więcej ..

Protest rolników i co dalej

Incydenty znane z Marszu Niepodległości, strzelanie do górników czy siłowe działania wobec dziennikarzy, powróciły na proteście rolników. Szokujące zachowanie policji, które doprowadziło do obrażeń wielu osób, w tym posłów, musi zostać potępione. Czytaj więcej ..

Kominiarz na gwałt

Wydaje się że wyobraźnia urzędników, tych z Unii Europejskiej nie ma granic. Dzięki ich pomysłom kontynent ma być najbardziej zielony ze wszystkich. Dziś o jednym z takich pomysłów.Czytaj więcej ..

Czas odpowiedzialności

Wprowadzenie w kraju stanu zagrożenia epidemicznego narzuconego Polakom i trwającego przez ponad 3 lata przyniosło w rezultacie ogromne straty dla naszego kraju. Co więcej, wiemy że był to stan bezprawny, niekonstytucyjny a przede wszystkim wyniszczający. Czytaj więcej ..

© 2023 Copyright: Grupa Medialna Gruszka

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Notify of
0 Comments
Newest
Oldest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments